• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

bajan

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

Jestem kobieta niepraktyczna. Chcialam posprzatac w szafie, wyrzucic to, co  jest za male, za duze, stare czy ogolnie do niczego. Jak wszystko wynioslam na lozko, tak wszystko schowalam spowrotem. A bo jeszcze sie przyda, a bo schudne przeciez (swoja droga, kiedy zdazylam przytyc 10cm w pasie?:/), to znowu cos starego,ale takiego mojego-nie mialam sumienia; w tej koszulce bylam tam, a w tych spodniach tak dobrze sie czulam, nic to,ze juz dziurawe (i przymale).Pewnie jak ktos by mi wyniosl pol szafy to bym nawet nie zauwazyla, ale tak...?sama...? Chyba jeszcze musze do tego dojrzec:/

 

i...czy ktos gdzies jeszcze widzial ciasteczka anyzowe? Takie białe, twarde...

01 września 2006   Komentarze (8)
under cover of night
03 września 2006 o 00:43
chomiczkowa jesteś:)
Among_the_dead
02 września 2006 o 22:32
skad ja to znam...
bajan
02 września 2006 o 17:19
Pia...ja poprosze namiar na ta piekarnie.Chocby na drugi koniec Polski
kindziorek
02 września 2006 o 16:40
witaj w gronie niepraktycznych :p
mrrs
02 września 2006 o 13:26
ta... dokładnie w ten sam sposób robie porządki w szafie.
pia
02 września 2006 o 11:34
u nas na wsi są. ciasteczka znaczy. w piekarni Pan robi;)
InnaM
01 września 2006 o 22:29
Też tak mam z ciuchami - trudne do wyleczenia ;)
serducho
01 września 2006 o 21:44
mam to samo... w szafie ciuchy za male lub tylko \"troszke przyciasne\" no bo przeciez schudne nie? no. taaaa...

Dodaj komentarz

Bajan | Blogi