Bez tytułu, bajan

Strony

mycie okien na 9 pietrze to nie jest to, co baranki lubia najbardziej. zwlaszcza jesli lodowka uniemozliwia ich otwarcie i trzeba sie dosc niebezpiecznie wychylac. Mowilam,ze boje sie wysokosci? to mialam adrenalinke... zwlaszcza jak jedno zgubilam:/ no... samo wypadlo....dobrze,ze do wewnatrz.... a jak jeblo to stan przedzawalowy:/ !....

teraz kapiel, zeby dojsc do siebie i dluuuugi spacer

Tulip

15 kwietnia 2005 o 22:24

: no bez komentarza...

mtz

15 kwietnia 2005 o 08:30

moja mala bidulka :* :)

kindziorek

15 kwietnia 2005 o 00:48

oj baranq może nastepnym razem ja umyję ;P te okna...ode mnie przynajmniej nie uciekają i nie robią jeb :D szalona :P

bajan

15 kwietnia 2005 o 00:40

P.:)-no skoro żyję,znaczy,że uważałam,prawda?:]Enzi-no jak to jak: patrze->jest, jeb! patrze i...nie ma

enzymowka

15 kwietnia 2005 o 00:15

hahaha jak mogłaś zgubić okno?? :P ehh.. ja mam problem żeby się wychylić na 2 piętrze ;) na 9 pewnie bym w ogóle nie myła okien :P kiedyś mieszkałam na 9 i to był koszmar:/ Ty tam uważaj na siebie

14 kwietnia 2005 o 20:08

że się powtórzę: \"Ktoś miał na siebie uważać...\"

Ava

14 kwietnia 2005 o 17:55

Ach ten stresujący świat.

InnaM

14 kwietnia 2005 o 17:27

Tyz mam lęk wysokości, a mycie okien na 4 pietrze to prawdziwy sport ekstremalny.

Strony

Dodaj komentarz