• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

bajan

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

Chyba lubie nowe miesiace. Reszta w tyle,jak za przekladaniem nastepnej kartki. Tak swiezo.

 

Stalam sie na kilka dni baba kuchenna,gotujaca. Zakupy nie aby szybko, a smacznie. Nie grymasila, wiec chyba sie udalo, albo wziela na serio „jak bedzie niedobre, to mi nie mow” :P   i niebardzo wiem,jak traktowac „ladnie wygladasz…w kuchni” :/ :P   co straszniejsze, nie przeszkadza mi sterczenie przy garach. Zdaje sie,ze lubie gotowac dla Kogos. A tak!

Kto by sie spodziewal….:/

 

Zaprowadzila mnie, na moja prosbe, na most Jana Pawla II nad Martwa Wisla. Wlasciwie widze go codziennie… z okna i zawsze mnie tam ciagnelo, ale czy to z braku czasu:/ czy raczej z lenistwa nigdy sie nie pokusilam. Niestety dla pieszych zamkniety<rozczarowana>,ale z daleka tez wygladal uroczo (tak,da niektorych most moze byc uroczy), oszolamiajaco. Podwieszany, z czerwonymi wantami (z tego co mi wiadomo wymog jakis organizacji,co to dbaja o srodowisko i zabronili bialych lin,bo ptaki glupie leca, nie widza i bach!); 230-metrowe podwieszane przeslo,  pylon 99 m, budowany metoda wspornikowa bez jakis tam podpor tymczasowych. No cacko jednym slowem. Och i ach

 

Odkryte tez uroki okolicy, w ktorej mieszkam, ze tez wczesniej nie przyszlo mi do glowy wybrac sie tam na spacer. Zielone wzniesienia,rzeczka,bajorka,labedzie i kaczki, kwitnace drzewa, wedkarze, miejscami smrod, ale nic to. I ten spokoj... w zderzeniu z codziennoscia gdzie za oknem ruchliwa ulica, tory i od czasu do czasu huk przelatujacego samolotu... bardziej odczuwalny i jakze potrzebny

 

A teraz myc sie i spac. Dobranoc dzieciaczki:]

 

04 maja 2005   Komentarze (5)
Ava
04 maja 2005 o 16:22
Wszystko ma swój urok. Nawet... gotowanie jak widac na załączonym obrazku:)
kindziorek
04 maja 2005 o 10:52
:) :D :* dzień dobry powiem bo ja jak zwykle spóźniona ;P
naamah
04 maja 2005 o 10:34
Też lubię gotować dla Kogoś - w innych przypadkach nie cierpię :)
InnaM
04 maja 2005 o 09:41
Znów pozytywna notka... Aż chce się żyć! :D
mtz
04 maja 2005 o 09:27
dobranoc garze ;)no to zachecilas mnie.ja tez bede musiala sie tam wybrac:)

Dodaj komentarz

Bajan | Blogi