Bez tytułu
6 rano na przystanku, to zbiorowisko ludzi kolo 40-stki,glownie mezczyzn,stoczniowcy,zdaje sie.Autobus pelen zaspanych,meskich twarzy w wieku zblizajacym sie do poprodukcyjnego i ja!swieza,mlodziutka och i ach padajaca na leb.Pan kontroler,dziwnie wypoczety,bilet mam, gdzies mam.Tak mi sie nie chce!
o 7 same rozleniwione geby mlodziezy,plus ich plecaki i moja twarz na ich wysokosci,alllaaa.W kolejce wszyscy czytaja ksiazki,musimy miec bardzo inteligentne spoleczenstwo i ja,w czerwonej okladce, bo tak wczesnie nie rozdaja gazetek na 15 min. Tak mi sie nie chce!
Mloda wraca pozno,bardzo pozno.Poprawi humor,jak zawsze:)
-a gdzie gra wstepna?
-xyz, a....
rano wstac,wczesnie,bo o 7 rano na przystanku....
Dodaj komentarz