• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

bajan

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

mada faka

Oł sit, tak wlasnie skomentowałabym dzien dzisiejszy….

Poranek- o jak slicznie zrobiłam sobie wolne od szkolyJ , piekna perspektywa dnia (zostane niewykształconym debilem, coz….).

Kolejno:

- przemarsz na targ w celu zakupienia choinki. Wooow udalo się, jest piekna, wieksza sporo ode mnie, ciezka jak cholera, czulam się przy niej jak krasnal zwłaszcza gdy musiałam ja doniesc po oblodzonych chodnikach, ulicach do domu na wlasnych ramionach. (kiedy nastepne zawody strong woman?)…

-chwila odpoczynku w domu i heja na dworzec, by udac się do troszke większego miasta na zakupy (była gdzies 12, wróciłam o 18) a kupiłam: nic, pozniej tez nic, ale najpiękniejsze było to NIC, którego się nie spodziewałam, wreszcie zdenerwowana jak malo kto na tej ziemi, zdecydowałam się wydac pare groszy, na… rogala…… 6  godzin chodzenia robi swoje i wprawia mnie wpiekny nastroj (no zdarzaly się chwile odpoczynku, gdy stawałam na pare sekund mówiąc „mam wszystko w dupie”-nie wiedziałam ze mój tylek jest w stanie pomieścić tak duzo). Wrednosc moja codzienna niknie przy tym, co się dziac zaczyna. Lepiej nie podchodzic, albo uszy zatkac. Np. jakas kobieta krzyczy na swojego  synka „cicho bądź, nie mow tak glosno!!!”, to ja do chłopczyka „tak mow szeptem, żeby darla się na ciebie, ze nic nie słyszy”- i guwno mnie obchodzi co sobie o mnie pomyślała…. Pozniej „i po co się tak wszyscy uśmiechacie? I tak wasze zycie nie ma sensu” albo sprzed.- „podoba ci się ta sukienka?”, ja- „tak, jest piekna, daj mi pani jeszcze sznur i możecie mnie przywiesic na choinke”…. Paranoja… nie wiem czy to moje podejście do zakupow, czy  fakt, ze od rana do 18 spalilam tylko jednego fajka…. Łojojoj…

Az wreszcie do domu czas nadszedl wrócić. Na dworzec wiec, ale hmmm się okazalo, ze autobus dopiero za godzine… ah uwielbiam stac na dworze, marznac i wystawiac ludziom jezyk….

Przyjechal, no niemożliwe hrabia się wreszcie zdecydowal. Wspomne ze autobus zawalony bydlem, ze oj, dziwne, ale udalo mi się swoja dupe posadzic, pieknie, Kolo pijanego grubasa, który zasnął, przechodzily go dziwne drgawy i zaczal chrapac… cudnie, upajałam się ta melodia….

A teraz- hmmm jest wprost niebotycznie, siedze tutaj, mysle o wypr. , które wczoraj ruszylo z miejsca 0.2 na 0.3; o projekcie (wczoraj zebrane materialy, pomysl i troszke zaczety), o przedstawieniu lektury (chyba będę improwizowac) i oczywiście o jutrzejszej poprawie probnej maturki z matmy.

Ah pieknie me  zycie. Serio, zyc nie umieracJ))))

 

 

 

 

 

(Kindzior polej!!!!!)

 

17 grudnia 2003   Komentarze (14)
bajan
18 grudnia 2003 o 15:22
z nielicznych? hmmm, nie kupilam bo... ama nie wiem, po prostu jakos takos samo wyszlo, raczej nic nie wyszlo....
Diana Xalpen vel Hexen
18 grudnia 2003 o 15:11
wow! no to nie musialo byc za pieknie.. ale dlaczego nifczego nie kupilas? trzeba bylo sie dobrze rozejrzec.. zawsze cos sie znajdzie:) I glowka do gory.. sa dni zle i dni lepsze.. i dobre :) To byl tylko jeden nieliczny ze zlych.
bajan
18 grudnia 2003 o 13:52
bajan niczym nie gardzi! nigdy
kindziorek
18 grudnia 2003 o 13:43
znowu gardzisz? wiecej juz nic nie proponuje
bajan
17 grudnia 2003 o 21:15
isc powinnam, bo z pierwszej probnej probnej w kategoriach od A do E za wszystkie dostalam 0... ups, hmmm czyli piekne 1... a obecnosc na drugiej swiadczyc bedzie o tym, ze sie staram:) buahahaha i bedzie brala babka pod uwage:) ahaha glupia franca....wrrrr
naamah
17 grudnia 2003 o 20:58
Łe, no radzę Ci nie iść - ja na próbną nie poszłam i dobrze, bo i tak wszyscy obecni po 1 dostali :)
to_ja_elka
17 grudnia 2003 o 20:55
Zakupy ... uwielbiam ...
bajan
17 grudnia 2003 o 19:13
Tulipanku- tak; Psycho- dokladnie; Kindziorku- nie zartuj sobie ze mnie- z zakupami koniec do konca zycia-nie bedzie samochodu- namowilas kolejarzy na strajk; Goskers-stara mature ale dziwna szkole, (to jest maturka probna probnej)
gośkers
17 grudnia 2003 o 19:05
jaka masz mature, ze piszesz jutro poprawe probnej? nowa?
KINDZIORek
17 grudnia 2003 o 19:05
moja droga zapraszam na zakupy do mnie nawet sie poswiece i z toba polaze ale pod jednym warunkiem...kupisz mi samochod-nowy...co Ty na to? :D ale tak powaznie to naprawde przyjezdzaj w sobote :)
tulipanekgda
17 grudnia 2003 o 18:56
a ja lubie zakupy:]no pod warunkiem, ze mam pieniazki:P
KINDZIORek
17 grudnia 2003 o 18:55
moja droga zapraszam na zakupy do mnie nawet sie poswiece i z toba polaze ale pod jednym warunkiem...kupisz mi samochod-nowy...co Ty na to? :D ale tak powaznie to naprawde przyjezdzaj w sobote :)
Psycho
17 grudnia 2003 o 18:49
Zakupy - Brrrrrrrrrr! :*
tulipanekgda
17 grudnia 2003 o 18:45
haha piekne nic i NIC NIE kosztowalo:]udany zakup..a jaki tani:P hehe bajanku taka mloda i pali? :D

Dodaj komentarz

Bajan | Blogi