Bez tytułu
Trzęsą mi się łapy, szczęka boli od energicznego żucia (nie cierpię tego u innych), nie mogę znaleźć sobie miejsca i miotam się w poscieli i dreszcze. To oznaka czego? Przecież ani nie jestem nerwusem ani….
Pranie o północy, bo po co miałam zrobić wcześniej.Kolejna kawa, nastepny papieros i wyjątkowo śmierdzące kadzidełko.Tego pudełeczka więcej nie otworzę, o nie!
Spałam dzis trochę. Wpiszemy jako 3 h. to już razem mamy z 9. nieźle jak na…. kilka dni. Kiedy padnę? A może to już? Skąd mam wiedzieć kiedy jest lepiej, skoro nie wiem jak wygląda gorzej, albo na odwrót. Pozostańmy przy tym,że jest nieźle. Wypośrodkowanie.
Resztę ogarnę silnym ramieniem, którego nie mam, ale mieć będę jak dojdę do siebie,czyli kiedyś, bo przecież nigdy się nie spieszyłam. To dobrze, czy nie? I dla kogo?
Wyzwolona=perwersyjna?
Odpowiedź na wszystkie pytania tkwi w jednym, w szaleństwie.
I dlaczego „ź” jest w „x” ?????!!!!!