• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

bajan

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2008
  • Wrzesień 2007
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003

Archiwum luty 2008


luty

Ostatni dzień nicnierobienia, chyba za bardzo się do tego przyzwyczaiłam. Jakoś dziwnie gładko wszystko poszło. Zapierdziel od początku stycznia, kilka nieprzespanych nocy, ale ale! parę dni ferii, pierwszy raz w mojej karierze studenckiej. I jak zwykle mocne postanowienie poprawy, phi.

Odzwyczaiłam się od tego miejsca. Usunę to wszystko, albo pomyślę nad hasłem, może będzie swobodniej, może wrzucę jakieś zdjęcia, może będzie mi się chciało, a może mój mózg jest już tak wypaczony, że jeśli pisać, to wzory, a nieskładne zdania pozostają tam, gdzie powstały.

Nie ma co ukrywać, uwsteczniam się. Jestem aspołeczna. Nie ma nawet z kim iść na kawę od czasu do czasu. Mam coś do ukrycia, a nie lubię kłamać, zdania bezrodzajnikowe doprowadzają mnie do wściekłości. To nie jest zdrowe.

 Mam za dużo do opowiedzenia, później zapominam i jest jak zawsze.

 

Jakiś taki mały kryzys.

20 lutego 2008   Komentarze (7)
sroda  
Bajan | Blogi