• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

bajan

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2008
  • Wrzesień 2007
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003

Archiwum 14 stycznia 2004


sie znowu uzalam

 

Ech….i znowu zaczyna się DZIAC… oby nie za długo, oby nie tak intensywnie, nie bez możliwości problemu rozwiązania… byle by sil starczylo, żeby to wszystko wytrzymac. Wystarczy troszke wiary…? Być może… Wstac, wyprostowac się, zakasac rękawy… silne spojrzenie, oczy patrzące przed siebie, z nadzieja…. Nie patrzec jak będzie się szlo, gdzie się dojdzie, po co, tylko po prostu tam isc…. Nagle, spontanicznie, beztrosko rzec by się chcialo… niestety to nie dla mnie…. Trzeba być tym, który wie, na którym polegac można, o którego się oprzec, pozostac i czekac żeby reszta dołączyła, pociągnąć za soba, pokazac to, co piekne, to co w swiecie warte spostrzeżenia… Sposób- znaleźć go, poznac, przemyśleć, opanowac.  Odpocząć…. Tylko odpocząć, by nie wykończyć się w polowie drogi… Marzenia, nadzieje, checi… skad wziąć i jak przekazac… znowu poszperac we wlasnym ja… mam nadzieje, ze długo rozgrzebywac mysli nie będę…

Dzis dzien kolejny- tak opisac mogę, taki jak każdy inny, z tym, ze z większym krokiem nastal…. Nic się nie zmienilo, jedynie utwierdzenie w świadomości, ze moja choc niewielka „dorosłość” pozwala na to, karze (każe?), by…. Wlasnie… by robic wszystko, by być wszedzie, patrzec i widziec, boje się… (no, ale wszamalam dzis tyyyle ptasiego mleczka, ze wszystko wydaje się prostsze)…J

I także tym razem to nie czas, by pomyśleć o sobie…ehhh…

Poza tym, chce mi się spac, a nie mogę, łoj, nosz ….co by tu wymyślićJ

 

 

14 stycznia 2004   Komentarze (15)
Bajan | Blogi