• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

bajan

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2008
  • Wrzesień 2007
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003

Archiwum 15 września 2004


i juz:)

Ostatnio było bardzo ciekawie, może nie do konca przyjemnie dla wszystkich,niestety

 

Bylam w Gdańsku, fakt, ze to było tylko pare godzin nie przeszkodzil mi w zobaczeniu tego i owego. Na razie to miasto wygrywa w tych, które zdążyłam odwiedzic. Przynajmniej to, co zdołałam zobaczyc, zdecydowanie przoduje. Tylko ludzie jacys tacy dziwnie smutni, albo to ja, dziewczyna z (prawie)wiochy odniosłam takie wrazenie. Zabiegani, znudzeni,zmeczeni. Ale na pytania nie odpowiadali: nie mam czasu. A to wielki plusJ

 

Ba, nawet fakt, ze to dwa dni na nogach nie przeszkadzal mi w łażeniu z szeroko rozwartymi oczamiJ Tylko dlaczego tam tak wieje??? Mam nadzieje, ze się przyzwyczaje. Inaczej, innego wyjscia nie mamJ

Politechnika Gdańska, Wydział Inżynierii Lądowej- brzmi dumnie, no nie?:P

 

 

 

 

 

Wróciłam i tego samego dnia odwiedzil mnie kolega, który kiedys był kims wiecej, kiedys. Nikt do nikogo nie ma pretensji, nadal przyjacielJ

Przyszedl z roza, przytulasek na dzien dobryJ pozniej kawka i odwiedziny u mojej siostry (plus piwko:P) wszystko ladnie, pieknie…

Zastrzeliłam Go mówiąc,ze jestem z kobieta, to był dlugi powrot do domu…

Ale ciesze się, ze po dwoch latach mojego „nie bo nie”, wszystko stalo się jasne…

Tylko czuje się jakos nie tak i przykro mi troszke. tak bywa, po prostu…

 

 

 

Dziwne, ale dlaczego mama jak wychodziliśmy pytala czy wroce na noc, a jak mowie, ze spie u koleżanki to stwierdza-„no to nie będzie wnukow”? :P ach te mamy:P

 

 

 

 

 

 

 

Teraz na glowie mam znalezienie stancji, jedna jest w miare, ale szukam jeszcze, szukamJ oby się znalazlo jakos w pore:P

 

15 września 2004   Komentarze (12)
Bajan | Blogi